28 marca

Wielkanocne babeczki budyniowe

Wielkanocne babeczki budyniowe
Dzisiaj słodka propozycja Wielkanocna :)
Aby tradycji stało się zadość - w koszyczku musi znaleźć się coś słodkiego!
Proponuję, więc upiec pyszne i puszyste babeczki,
które idealnie wpasują się w koszyczek,
ale i też pięknie będą wyglądały na świątecznym stole :)

W przygotowaniu trochę różnią się od "zwykłych" babeczek czy muffinek.
Trzeba im poświęcić trochę więcej czasu, 
ale odpłacą się niezwykłym smakiem,
delikatnym ciastem w środku i chrupiącą "skórką" z wierzchu.
Cud, miód, śmietanka! :)
Potrzebujemy (mnie wyszło 17 babeczek):
  • 4 jajka
  • 100 g masła
  • 1 szklankę mąki pszennej
  • 1/2 szklanki cukru
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 budyń śmietankowy lub waniliowy (40 g)
Krok po kroku:
  1. Masło roztapiamy - pilnując, aby go nie przypalić. Odstawiamy do wystudzenia.
  2. Piekarnik rozgrzewamy do 160ºC.
  3. Białka ubijamy na sztywną pianę, pod koniec ubijania dodajemy cukier - łyżka po łyżce.
  4. Gdy cukier zupełnie się rozetrze dodajemy po jednym żółtku i krótko miksujemy do połączenia składników.
  5. Mąkę, budyń i proszek do pieczenia przesiewamy przez sito i mieszamy razem.
  6. Do masy jajecznej dodajemy partiami (w trzech-czterech) mąkę i delikatnie mieszamy za pomocą szpatułki.
  7. Na końcu partiami dolewamy masło i mieszamy całość do momentu, aż ciasto wchłonie tłuszcz.
  8. Ciasto przelewamy do foremek (mogą to być foremki w kształcie babek lub zwykłe foremki na muffinki) do 3/4 ich wysokości.
  9. Pieczemy przez 25 minut na środkowej półce piekarnika.
  10. Po tym czasie babeczki wyjmujemy z foremek i studzimy.
  11. Dowolnie dekorujemy cukrem pudrem, lukrem lub polewą czekoladową.
  12. Wkładamy do koszyczka świątecznego, a potem delektujemy się smakiem!
  13. Smacznego! :)
Dobre rady:
  • Babeczki najlepiej przygotować w dniu ich jedzenia - najlepiej smakują na świeżo.
  • Babeczki po wystudzeniu ( i ewentualnie udekorowaniu) przechowujemy w szczelnie zamkniętym pojemniku.





26 marca

Sos chrzanowo-jajeczny

Sos chrzanowo-jajeczny
Nie ma Świąt Wielkanocnych bez chrzanu,
nie tylko pod względem symbolicznym, ale i smakowym.
Dlatego proponuję Wam sos chrzanowo-jajeczny.
Jest bardzo smaczny i idealnie pasuje do wędlin czy serów.
Z pewnością sprawdzi się i na Waszych świątecznych stołach!


Potrzebujemy:
  • 2 jajka ugotowane na twardo
  • 2 łyżki chrzanu (mniej lub więcej - zależy jak ostry sos wolicie)
  • 2 łyżki majonezu
  • szczyptę soli
  • szczyptę pieprzu
Krok po kroku:
  1. Jajka obieramy i kroimy w drobną kosteczkę, przekładamy do miseczki.
  2. Do jajek dodajemy chrzan, majonez i przyprawy do smaku.
  3. Wszystko dokładnie mieszamy i podajemy z wędlinami.
  4. Smacznego! :)
Dobre rady:
  • Do sosu można dodać również pokrojonego w kostkę ogórka kiszonego/konserwowego i/lub cebulkę.



24 marca

Zakwas na barszcz biały

Zakwas na barszcz biały
Niektórzy z nas nie wyobrażają sobie Wielkanocy bez białego barszczu.
Dla wszystkich tych, którzy jeszcze zastanawiają się jaką zupę podać,
spieszę z przepisem na zakwas do barszczu białego.
Gwarantuję, że zupa na zakwasie własnej roboty będzie niezapomniana,
a i pewnie da Wam trochę satysfakcji, bo to nie trudne,
ale fajne zrobić coś samemu :)


Potrzebujemy:

  • 5 łyżek mąki pszennej razowej
  • 600 ml przegotowanej wody
  • 4-5 ząbków
  • 6 ziaren ziela angielskiego
  • 2 listki laurowe
  • 1 spora łyżka majeranku
Dodatkowo:
  • litrowy słoik
  • gazę
  • gumkę
Krok po kroku:
  1. Ząbki czosnku kroimy wzdłuż na pół lub na trzy części.
  2. Do słoika wsypujemy mąkę, zalewamy wodą, dodajemy czosnek.
  3. Całość dokładnie mieszamy drewnianą łyżką, dodajemy ziele angielskie, liście laurowe i majeranek. Ponownie mieszamy.
  4. Słoik przykrywamy gazą i zabezpieczamy gumką. Zostawiamy w ciepłym miejscu na kilka dni.
  5. Zakwas mieszamy codziennie drewnianą łyżką. Po kilku dniach jest gotowy (ma wtedy lekko kwaśny smak).
  6. Gotowy zakwas przelewamy do butelek i przechowujemy w lodówce.
  7. Smacznego barszczu! :)
Dobre rady:
  • Aby przyśpieszyć fermentację możemy do naszej mieszanki dodać gotowego zakwasu chlebowego lub np. soku z kiszonych ogórków lub kapusty.
  • Zakwas na żurek robimy podobnie - tylko zamiast mąki pszennej razowej używamy mąki żytniej razowej i nie dodajemy majeranku :)



Espumisan Max to wyrób medyczny CE

19 marca

Tort Biała Dama

Tort Biała Dama
Biała Dama to lekkie ciasto na puszystym biszkopcie
z kremem śmietanowo-serowym,
z dodatkiem pysznych i soczystych brzoskwiń,
ukoronowane uprażonymi na maśle wiórkami kokosowymi.
Ideał dla osób, które nie lubią bardzo słodkich i ciężkich ciast.
W formie tortu przypadnie gościom na każdej domowej imprezie :)

Potrzebujemy (tortownica 24 cm):
Biszkopt:
  • 5 jajek
  • 3/4 szklanki cukru
  • 3/4 szklanki mąki pszennej
  • 1/4 szklanki mąki ziemniaczanej
Krem:
  • 400 ml śmietany 30-36%
  • 300 g serka twarogowego naturalnego
  • 4-5 łyżek cukru pudru
  • 2 łyżeczki  żelatyny + 1/4 szklanki wrzątku
Dodatkowo:
  • 1/2 puszki brzoskwiń
  • 1/2 szklanki syropu z brzoskwiń (z puszki)
  • 50 ml wody
  • 100 g wiórek kokosowych
  • 25 g masła
  • 2 łyżeczki cukru
Krok po kroku:

  • Biszkopt: oddzielamy białka od żółtek. Białka ubijamy na sztywną pianę, stopniowo dodając cukier łyżka po łyżce. Gdy cukier zupełnie się rozetrze dodajemy po kolei żółtka i krótko miksujemy. Następnie dodajemy przesiane mąki i delikatnie mieszamy je z masą jajeczną - najlepiej za pomocą szpatułki. Gotowe ciasto wylewamy do formy i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 170 ºC, pieczemy 35-40 minut. Po 35 minutach otwieramy piekarnik i sprawdzamy patyczkiem, czy ciasto się już upiekło - jeśli tak, wyciągamy je i z wysokości ok. 30 cm upuszczamy np. na podłogę lub blat. Następnie odstawiamy ciasto do zupełnego wystudzenia.
  • Śmietankę, serek i cukier puder przekładamy do miski i miksujemy razem, aż powstanie gęsty krem. Żelatynę rozpuszczamy we wrzątku, delikatnie studzimy i całość przelewamy do kremu - miksujemy, aby żelatyna dokładnie połączyła się z masą.
  • Brzoskwinie (wystarczy połowa puszki) odsączamy z syropu - zachowując pół szklanki syropu na poncz. Kroimy je w dużą kostkę.
  • Całkowicie wystudzony biszkopt przecinamy na dwie części. Pierwszą umieszczamy w formie i ponczujemy go syropem brzoskwiniowym zmieszanym z wodą (50 ml). Wykładamy 1/3 kremu, układamy na nim brzoskwinie, układamy kolejną 1/3 część kremu, przykrywamy drugim biszkoptem, ponczujemy resztą syropu i wody, a na wierzch układamy ostatnią część masy. Przekładamy do lodówki do stężenia.
  • Kokos, masło i cukier przekładamy do rondelka. Zagotowujemy, często mieszając. Zdejmujemy z planika, gdy wiórki zaczną brązowieć. Studzimy.
  • Wystudzonymi wiórkami dekorujemy wierzch ciasta.
  • Smacznego! :)






  • Espumisan Max to wyrób medyczny CE

    Wypieczone Święta - Wielkanoc 2018Przy świątecznym stole

    15 marca

    Domowa pizza

    Domowa pizza
    Kto z nas nie lubi drożdżowego placka z serem i ulubionymi dodatkami?!
    Mowa oczywiście o pizzy!
    A wiecie, że w domu można zrobić pizzę,
    która nie jest wcale gorsza od tej z pizzerii?
    Spróbujcie koniecznie mojego przepisu na dobre ciasto! :-)


    Potrzebujemy (ciasto na 1 blachę z wyposażenia piekarnika):
    Ciasto:
    • 250 g mąki pszennej
    • 150 ml ciepłej wody
    • 7 g suchych drożdży (1 opakowanie)
    • 1/2 łyżeczki cukru
    • 1 łyżeczka soli
    • 1 łyżka oliwy lub oleju
    • 1 łyżka suszonych ziół (opcjonalnie)
    Krok po kroku:
    1. Ciasto: Mąkę przesiewamy, dodajemy drożdże, cukier, sól, zioła i wodę. Całość zagniatamy, po chwili dodajemy oliwę. Ciasto zagniatamy przez co najmniej 5 minut (można za pomocą miksera z hakami do ciasta drożdżowego). Odstawiamy w ciepłe miejsce na czas przygotowania składników.
    2. Ciasto na pizzę rozciągamy na blasze. Smarujemy ulubionym sosem i nakładamy ulubione dodatki ( u mnie mozzarella w kulce i tarta, pomidory, surowe pieczarki, kukurydza, szynka).
    3. Pizzę wkładamy do piekarnika i ustawiamy temperaturę 250ºC (pizzę wkładamy do zimnego piekarnika). Pieczemy przez 20 minut.
    4. Smacznego! :-)
    Dobre rady:
    • Na ciasto nałożyłam ajvar domowej roboty (przepis znajdziecie tutaj) - pizza dostaje zupełnie innego smaku :)
    • Woda nie powinna być gorąca - inaczej drożdże nie zadziałają, a ciasto nie urośnie.
    • Pizzę tuż przed pieczeniem dodatkowo posypałam suszonymi ziołami prowansalskimi.
    • Pizzę podałam z resztą ajvaru i z sosem czosnkowym.

    11 marca

    Sernik grecki (jogurtowy)

    Sernik grecki (jogurtowy)
    Sernik bez sera!
    Już widzę Wasze zdziwione miny :)
    Tak się da? To się uda?
    Ba! Uda się, jest pysznie i na jednym kawałku się nie skończy! :)
    Sernik wychodzi bardzo delikatny i leciutki,
    rozpływający się w ustach, nie za słodki - idealny!
    Jak na "wyrób sernikopodobny", to plasuje się wysoko
    w moim osobistym rankingu wypieków ;)
    Mam nadzieję, że i Tobie przypadnie do gustu.
    Cóż, czas zachwycić swoich gości i upiec ten wyjątkowy sernik bez sera :)

     Potrzebujemy (forma 25 x 35 cm):

    • 1600 g jogurtów greckich
    • 8 jajek
    • 1,5 szklanki cukru
    • 1 małe opakowanie cukru waniliowego
    • 100 g proszku budyniowego
    • 1 szklanka oleju
    Dodatkowo:
    • około 15 herbatników
    Krok po kroku:
    1. Białka oddzielamy od żółtek. Białka ubijamy na sztywną pianę z 1/2 szklanki cukru. Odstawiamy na bok.
    2. Żółtka ubijamy ze szklanką cukru i cukrem waniliowym na puszysty kogel-mogel. Gdy cukier będzie już całkowicie roztarty, dodajemy powoli jogurty, przesiany proszek budyniowy o olej. Całość miksujemy na niskich obrotach miksera.
    3. Piekarnik rozgrzewamy do 180ºC.
    4. Ubite białka w dwóch-trzech turach delikatnie mieszamy z masą jogurtową najlepiej za pomocą szpatułki lub łyżki.
    5. Formę wykładamy papierem do pieczenia i na dnie układamy herbatniki. Masę jogurtową wylewamy na środek formy, wyrównujemy szpatułką lub łyżką i pieczemy przez 60 minut.
    6. Ostudzony sernik posypujemy cukrem pudrem.
    7. Smacznego! :)
    Dobre rady:
    Często przy pieczeniu serników pojawiają się problemy i wątpliwości. Podam Wam dzisiaj kilka moich sposób na udany sernik:
    • wszystkie składniki powinny mieć taką samą temperaturę - najlepiej pokojową.
    • białka ubijamy dokładnie na bardzo sztywną pianę, następnie delikatnie łączymy je z masą serową - ja łączę je razem w dwóch, czasem trzech turach, wtedy mam pewność, że masa nadal będzie lekka i puszysta - nie śpieszę się z mieszaniem, robię to bardzo dokładnie.
    • po ustawieniu temperatury w piekarniku dobrze jest włożyć na jego dno garnek lub naczynie żaroodporne z wrzącą wodą - sernik będzie puszysty i upieczony równomiernie (po 30 minutach od upieczenia sernika naczynie należy wyciągnąć z piekarnika).
    • nie otwierajmy piekarnika w trakcie pieczenia (chyba, że góra sernika nadmiernie się przypieka, wtedy na chwilę otwieramy piekarnik po to, aby na wierch położyć kawałek folii aluminiowej - ma to trwać możliwie jak najkrócej!)
    • nie przejmujmy się, gdy sernik opadł lub popękał - serniki już tak mają :) pamiętaj, że wszelkie niedoskonałości można zamaskować cukrem pudrem, lukrem lub polewą czekoladową - ważne, że sernik będzie Wam smakował :)





    09 marca

    Serek kanapkowy z jogurtów greckich

    Serek kanapkowy z jogurtów greckich
    Przedstawiam Wam dzisiaj najnowszy kulinarny hit Internetu!
    Serek z jogurtów greckich, który idealnie pasuje na śniadaniową kanapkę.
    Swoją przygodę z tym serkiem rozpoczęłam od dodania
    czosnku i natki pietruszki i był to strzał w dziesiątkę!

    Jeszcze nie raz go zrobię, bo jego przygotowanie jest banalnie proste,
    a sam serek robi się, gdy my śpimy :)
    To jak, skusisz się na tę kulinarną modę?



    Potrzebujemy (na 1 serek wielkości pięści):
    • 400 g jogurtu greckiego
    • 2-3 ząbki czosnku
    • 1/3 pęczka natki pietruszki
    • szczyptę soli
    • 1/2 łyżeczki pieprz
    Dodatkowo:
    • gazę, lnianą ściereczkę lub pieluszkę terową (u mnie gaza)
    Krok po kroku:
    1. Jogurt przekładamy do miseczki. Czosnek obieramy i przeciskamy przez praskę, natkę pietruszki dokładnie siekamy, całość dodajemy do miseczki wraz z solą i pieprzem. Dokładnie mieszamy całą masę.
    2. Układamy sobie trzy warstwy gazy i wylewamy na nią jogurt. Całość formujemy w sakiewkę, zawiązujemy sznurkiem lub ściągamy gumką i zawieszamy np. na kranie czy szafce, podkładając pod spód miseczkę.
    3. Pozostawiamy na całą noc, rano serek przekładamy do lodówki i pałaszujemy na śniadanie :)
    4. Smacznego! :)
    Dobre rady:
    • Do serka można dodawać dowolne składniki - również takie na słodko :)
    • Użyłam gazy z apteki o wymiarach 7 x 7 cm.
    • Ja zrobiłam serek o 18:00 i wisiał u mnie do 5:00, później przełożyłam go do lodówki i podałam na śniadanie o 8:00.






    05 marca

    Tort tiramisu

    Tort tiramisu
    Puszysty biszkopt, czekolada i krem nawiązujący do deseru tiramisu,
    to prawdziwa gratka dla miłośników kawy, ale i nie tylko.
    Tort można dowolnie udekorować i daję słowo,
    że idealnie będzie pasował na każdą rodzinną uroczystość.
    W smaku jest bardziej wytrawny, mało słodki, z lekką nutką alkoholu,
    ale myślę, że naszym dorosłym gościom przypadnie do gustu! :)



    Potrzebujemy (tortownica 18 cm):Biszkopt:

    • 4 jajka (w temperaturze pokojowej)
    • 130 g cukru
    • 100 g mąki pszennej
    • 33 g mąki ziemniaczanej
    Krem:
    • 500 g mascarpone
    • 200 g śmietany 30 lub 36%
    • 100 g cukru pudru (ja dałam mniej)
    • kieliszek amaretto lub pół kieliszka wódki
    Poncz do nasączenia:
    • 200 ml mocnej ostudzonej kawy (2 łyżeczki ulubionej kawy zalewamy 200 ml wrzątku)
    • kieliszek amaretto lub kieliszek wódki
    Dodatkowo:
    • 3-4 rządki czekolady gorzkiej lub deserowej (czekoladę można zastąpić kakao).
    Krok po kroku:
    1. Biszkopt: oddzielamy białka od żółtek. Białka ubijamy na sztywną pianę, stopniowo dodając cukier łyżka po łyżce. Gdy cukier zupełnie się rozetrze dodajemy po kolei żółtka i krótko miksujemy. Następnie dodajemy przesiane mąki i delikatnie mieszamy je z masą jajeczną - najlepiej za pomocą szpatułki. Gotowe ciasto wylewamy do formy i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 170 ºC, pieczemy 35-40 minut. Po 35 minutach otwieramy piekarnik i sprawdzamy patyczkiem, czy ciasto się już upiekło - jeśli tak, wyciągamy je i z wysokości ok. 30 cm upuszczamy np. na podłogę. Następnie odstawiamy ciasto do zupełnego wystudzenia.
    2. Poncz: kawę zalewamy wrzątkiem, mieszamy i odstawiamy do wystudzenia. Do zimnej kawy dodajemy alkohol.
    3. Krem: mascarpone, śmietankę i cukier puder przekładamy do misy miksera i ubijamy na sztywną masę. Pod koniec dodajemy alkohol (opcjonalnie).
    4. Składanie tortu: biszkopt kroimy wzdłuż na trzy równe blaty. Jeden z nich przekładamy do formy, w której piekliśmy biszkopt, nasączamy blat mocno 1/3 ponczu, następnie nakładamy 1/3 kremu i 1/3 starych czekoladowych wiórek, układamy drugi blat biszkoptu, nasączamy, nakładamy krem i posypujemy wiórkami i tworzymy ostatnią warstwę, przy czym krem nakładamy również na boki tortu. Wierch dekorujemy czekoladowymi wiórkami.
    5. Tort schładzamy w lodówce przez co najmniej 4 godziny.
    6. Smacznego! :-)
    Dobre rady:
    • Aby biszkopt wyszedł nam wysoki i puszysty musimy pamiętać o kilku zasadach: cukier do białek dodajemy powoli - łyżka po łyżce, aby piana nam nie opadła.
    • Dokładnie przesiewamy mąki.
    • Mąki mieszamy z masą jajeczną za pomocą szpatułki lub łyżki - delikatnie, aby nie stracić ubitej piany.
    • Wszystkie składniki na biszkopt powinny mieć tę samą temperaturę.
    • Mascarpone i śmietanka powinny być dobrze schłodzone.
    • Dno tortownicy lub prostokątnej formy smarujemy tłuszczem i wykładamy papierem do pieczenia - ścianek niczym nie smarujemy i nie wykładamy papierem.
    • Nie otwieramy drzwiczek piekarnika bez potrzeby.
    • Biszkopt najlepiej upiec dzień przed przełożeniem go kremem - wtedy najlepiej się kroi.





    Copyright © Kuchnia pełna serca... , Blogger