05 października

Bezglutenowe brownie najlepsze!

Bezglutenowe brownie najlepsze!

 Mam dla Was przepis na brownie,
najlepsze jakie w życiu jadłam! 😍
Mokre, lekko maziste, wyraziste w smaku...
Mmmm... Pycha!
I w dodatku bez glutenu,
a do przygotowania ciasta użyłam składników,
które zazwyczaj każdy unikający glutenu ma w domu.
Polecam, bo na prawdę warto!
Ale ostrzegam!
Na jedynym kawałku się nie skończy... 😊

Potrzebujemy:

  • 300 g gorzkiej czekolady
  • 3 jajka
  • 3/4 szklanki cukru (u mnie brązowy; można dać więcej, jeśli lubisz słodsze ciasta)
  • 200 g masła
  • 45 g mąki kukurydzianej
  • 45 g mąki ryżowej
  • 35 g mąki ziemniaczanej
  • 2-3 łyżeczki cukru waniliowego
  • szczypta soli
Krok po kroku:
  • Masło roztapiamy razem ze 250 g czekolady połamanej na mniejsze kawałki. Mieszamy dokładnie, do uzyskania gęstego jednolitego sosu.
  • Piekarnik rozgrzewamy do 160 st. C.
  • Jaka ubijamy na puszystą masę razem z cukrem i cukrem waniliowym.
  • Do ubitych jajek dodajemy wąskim strumieniem masło z czekoladą.
  • Mąki mieszamy razem z solą i dodajemy partiami do masy jajecznej z czekoladą. Mieszamy łopatką do połączenia składników.
  • Przelewamy ciasto do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Na wierzch ciasta dodajemy posiekane na mniejsze kawałki pozostałe 50 g czekolady.
  • Pieczemy przez 30 minut.
  • Zostawiamy ciasto w wyłączonym piekarniku jeszcze przez 10-15 minut, po czym wyjmujemy je z piekarnika.
  • Lekko studzimy i jemy na ciepło lub studzimy całkowicie i podajemy na zimno.
  • Smacznego!
Dobre rady:
  • Ciasto nie jest surowe, ono jest lekko mokre w środku, takie ma być :)
  • Do środka można też dodać posiekane orzechy włoskie i/lub rodzynki.




20 września

Ciasto bananowe z czekoladą bezglutenowe

Ciasto bananowe z czekoladą bezglutenowe
 Ciasto bananowe to mój ulubiony pomysł na zużycie
bardzo dojrzałych bananów, na które już nikt nie ma ochoty.
Ciasto wychodzi dość wilgotne, miękkie i niesamowicie aromatyczne.
Mam dla Was propozycję bezglutenową, ale wystarczy dodać 
mąki pszennej, aby mieć wyśmienity wypiek dla osób,
które nie muszą/nie chcą unikać glutenu.
Polecam do skosztowania! W a r t o ! 😊😊😊


Potrzebujemy (keksówka):
  • 4 dojrzałe banany
  • 2 jajka 
  • 250 g mąki bezglutenowej (użyłam Schar Mehl Ferine)
  • 3 łyżki miodu
  • 3-4 łyżki brązowego cukru
  • 80 ml oleju roślinnego
  • 3 łyżki jogurtu naturalnego
  • szczypta soli
  • 1 łyżeczka sody
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • 50 g czekolady (u mnie deserowa) + opcjonalnie 10-20 g czekolady na wierzch ciasta.
Krok po kroku:
  1. Rozgrzewamy piekarnik do 180 st C.
  2. Czekoladę siekamy na mniejsze kawałki.
  3. 3 banany obieramy i rozgniatamy dokładnie widelcem.
  4. Do bananów dodajemy jajka, miód, olej, jogurt i mieszamy ze sobą.
  5. W drugiej misce łączymy mąkę, cukier, sodę, cynamon, sól.
  6. Do suchych składników dodajemy mokre i mieszamy łyżką tylko do połączenia się składników.
  7. Dodajemy posiekaną czekoladę, mieszamy.
  8. Wykładamy ciasto do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Na wierzchu układamy plastry czwartego banana i opcjonalnie posypujemy dodatkową czekoladą.
  9. Pieczemy przez 50 minut. Po upieczeniu wyciągamy ciasto do ostudzenia.
  10. Smacznego!






16 września

Torcik serowy z galaretką

Torcik serowy z galaretką

Letnia porcja słodkości dla Was.
Gdy sezon na truskawki trwa w najlepsze,
warto je wykorzystać do ciast i przetworów.
Dzisiaj przed Wami lekki torcik serowy
z galaretką i truskawkami.
A do tego bez grama glutenu!
😊



Potrzebujemy (tortownica 18 cm):
Biszkopt bezglutenowy:
  • 3 jajka
  • 25 g cukru ( lub więcej)
  • 45 g mąki ryżowej
  • 25 g mąki ziemniaczanej
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia (bezglutenowego)
Masa serowa:
  • 500 g zmielonego twarogu (może być z wiaderka)
  • 50 ml śmietanki kremówki
  • 2-3 łyżki cukru pudru (do smaku)
  • skórka otarta z połowy cytryny
Dodatkowo:
  • 300-500 g truskawek
  • 2 galaretki truskawkowe na 500 ml wody każda
Krok po kroku:
  1. Biszkopt:
  2. Masa serowa: galaretkę rozpuszczamy we wrzątku (200 ml), mieszamy dokładnie i studzimy. Truskawki myjemy, kroimy na mniejsze kawałki. Ser, kremówkę, skórkę z cytryny i cukier puder mieszamy ze sobą, dodajemy zimną, ale wciąż płynną galaretkę i truskawki, dokładnie mieszamy. Przelewamy na biszkopt, wyrównujemy powierzchnię, przykrywamy drugim blatem. Chłodzimy w lodówce do stężenia masy.
  3. Drugą galaretkę mieszamy ze wrzątkiem (300 ml) do rozpuszczenia, zostawiamy do ostudzenia. Gdy lekko zaczyna tężeć, kroimy resztę truskawek, układamy na biszkopcie, przelewamy galaretkę na truskawki i chowamy do lodówki do całkowitego stężenia.
  4. Smacznego!





25 maja

Bezglutenowe ciasto z truskawkami

Bezglutenowe ciasto z truskawkami

Gdy rozpoczyna się sezon na truskawki,
ciasto z ich wykorzystaniem, 
to pierwsza moja kulinarna zachcianka 😉 
A przed Wami moja pierwsza
i co najważniejsze udana próba
upieczenia ciasta bez grama glutenu,
a przy tym smacznego
do ostatniego okruszka 💖



Potrzebujemy (tortownica 24 cm):

  • 500 g truskawek pokrojonych na ćwiartki lub połówki
  • 4 jajka
  • 200 g masła
  • 250 g mąki bezglutenowej (użyłam Schar Mehl Ferine) *
  • 100-200 g cukru (wg upodobania)
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • skórka otarta z połowy cytryny
  • 2-3 łyżki soku cytrynowego
  • płatki migdałowe 
* jeśli chcesz użyć mąki pszennej, dodaj jej 300 g, ciasto wyjdzie równie smaczne 😍

Krok po kroku:
  1. Piekarnik rozgrzewamy do 180 st. C.
  2. Masło roztapiamy i delikatnie studzimy, dodajemy do niego sok i skórkę z cytryny.
  3. Jajka ubijamy w całości z cukrem (zostawiamy 1 łyżkę cukru do posypania wierzchu ciasta).
  4. Dodajemy masło nie przerywając ubijania.
  5. Ustawiamy obroty miksera na najmniejsze i dodajemy mąkę z proszkiem do pieczenia.
  6. Miksujemy całość, aż wszystkie składniki dobrze się połączą.
  7. Połowę truskawek dodajemy do ciasta i mieszamy szpatułką.
  8. Ciasto przelewamy do tortownicy, na wierzch układamy resztę truskawek, posypujemy odłożonym cukrem i płatkami migdałowymi.
  9. Pieczemy przez 55-60 minut.
  10. Smacznego! :)





20 kwietnia

Tort czekoladowo-kajmakowy z Giotto (bezglutenowy)

Tort czekoladowo-kajmakowy z Giotto (bezglutenowy)

 Torcik na rodzinną uroczystość,
który wpadł mi do głowy dość spontanicznie.
Nie jest to rodzaj lekkiego tortu, jest dość ciężki
i już po jednym kawałku jest się sytym.
Czekolada, czarna porzeczka, kajmak, pralinki Giotto.
Do tego wersja bezglutenowa!

Po prostu m n i a m! 💕


Potrzebujemy (tortownica 18 cm):
Biszkopt:
  • 3 jajka
  • 25 g cukru ( lub więcej)
  • 45 g mąki ryżowej
  • 25 g mąki ziemniaczanej
  • 15 g kakao
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia (bezglutenowego)
Krem czekoladowy:
  • 400 g gorzkiej czekolady (można też dać po 200 g mlecznej i gorzkiej)
  • 500 ml śmietanki 30%
Dodatkowo:
  • 1/2 małej puszki masy kajmakowej
  • dżem z czarnej porzeczki (lub Twój inny ulubiony)
  • pralinki Giotto z orzeszkami (użyłam 9 sztuk do kremu i dekoracji)
  • 150 ml śmietanki 30% + 1-2 łyżki cukru pudru
Krok po kroku:
  1. Krem czekoladowy: śmietankę podgrzewamy prawie do wrzenia, dodajemy do niej połamaną czekoladę, zdejmujemy z kuchenki i dokładnie mieszamy. Całość możemy przez chwilę zblendować. Odstawiamy do wystudzenia w chłodne miejsce (ok. 2-3 godzin).
  2. Biszkopt: białka oddzielamy od żółtek. Białka ubijamy na pianę, po chwili dodajemy łyżka po łyżce cukier. Gdy cukier się rozetrze i piana będzie sztywna i lśniąca, dodajemy po kolei żółtka i miksujemy do połączenia się składników. Mąki, kakao i proszek do pieczenia przesiewamy przez sito i dodajemy do masy jajecznej w 2-3 partiach, delikatnie mieszając całość szpatułką. Ciasto przekładamy do tortownicy i pieczemy w 170 st. C przez 25-30 minut, na koniec sprawdzamy patyczkiem czy ciasto nie jest surowe. W razie potrzeby pieczemy jeszcze przez 5-10 minut. Biszkopt wyciągamy z piekarnika i studzimy. Po całkowitym wystudzeniu kroimy na trzy blaty.
  3. Masę kajmakową podgrzewamy chwilę, aby łatwiej było ją rozprowadzić po cieście.
  4. Składanie tortu: pierwszy blat biszkoptu układamy w tortownicy, smarujemy go cienką warstwą dżemu i nakładamy 1/3 kremu czekoladowego, przykrywamy drugim blatem, smarujemy go masą kajmakową i posypujemy rozkruszonymi pralinkami Giotto (5 sztuk wystarczy), wykładamy kolejną 1/3 część kremu czekoladowego, przykrywamy trzecim blatem biszkoptu i wykładamy resztę kremu czekoladowego. Tort wstawiamy do lodówki na kilka godzin, najlepiej na całą noc.
  5. Przed podaniem ubijamy na sztywno śmietankę z cukrem pudrem i dekorujemy wierzch tortu. Do dekoracji polecam również użyć pralinek Giotto.
  6. Smacznego! 
Dobre rady:
  • Biszkopt zawsze piekę dzień wcześniej i podczas studzenia ustawiam go dnem blaszki do góry - żeby nie opadł.
  • Do tego przepisu możesz z powodzeniem użyć przepisu na biszkopt z mąką pszenną - klik po przepis! 💖
  • Ten krem czekoladowy dość szybko tężeje i nie trzeba go schładzać całą noc w lodówce, wystarczą 2-3 godziny i można go ubijać na sztywno - naprawdę! 😊
  • Podczas ubijania kremu czekoladowego polecam się nie spieszyć i miksować go na średnich lub nawet niskich obrotach miksera, aby się nam nie zwarzył.





02 kwietnia

Torcik marchewkowy (bezglutenowy)

Torcik marchewkowy (bezglutenowy)

 Na blogu znajdziecie kilka przepisów na ciasto marchewkowe,
jedno nawet z dopiskiem "najlepsze na świecie",
ale z ogromną dumą muszę przyznać, że w te święta wielkanocne
na moim stole gościło najwspanialsze ciasto marchewkowe,
jakie kiedykolwiek jadłam!
Wszystko w nim pasuje do siebie idealnie,
absolutnie nic bym w nim nie zmieniła!
Jest delikatne z jednej strony, a jednocześnie charakterne
i koniecznie należy je podawać dobrze schłodzone,
wtedy smakuje wybornie i rozpływa się w ustach...
Oj, coś czuję, że to ciasto będzie u mnie gościło nie tylko od święta
💖


Potrzebujemy (tortownica 24 cm):
Ciasto:
  • 400 g marchewki
  • 1 średnia pomarańcza (użyjemy skórki i soku)
  • 200 g cukru pudru
  • 4 jajka
  • 200 g oleju roślinnego
  • 200 g bezglutenowej mąki uniwersalnej (u mnie Schar Mehl Farine)
  • 2 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 2 łyżeczki cynamonu
  • 1 łyżeczka zmielonej gałki muszkatołowej
  • 1/4 łyżeczka soli
Krem:
  • 600 g serka śmietankowego (Philadelphia, Arla, Mój Smak itp.)
  • 200 g białej czekolady
  • 100 g masła
  • 60 g cukru pudru
Żelka:
  • 200 ml soku pomarańczowego
  • 2 łyżeczki żelatyny + 2 łyżki zimnej wody
Krok po kroku:
  1. Żelka: Żelatynę zalewamy wodą i odstawiamy na chwilę do napęcznienia. Sok zagotowujemy, odstawiamy i po chwili dodajemy do niego żelatynę. Dokładnie mieszamy. Przekładamy do płaskiego okrągłego naczynia (mniejszego od tortownicy o co najmniej 2-3 cm). Studzimy i przekładamy do lodówki do stężenia.
  2. Ciasto: Piekarnik rozgrzewamy do 180 st. C. Marchewkę ścieramy na drobnych oczkach lub używamy malaksera do jej rozdrobnienia.
  3. Pomarańczę dokładnie szorujemy i sparzamy skórkę. Obieramy skórkę i mieszamy ją z cukrem pudrem. Sok z pomarańczy wykorzystamy później przy tworzeniu kremu.
  4. Jajka, olej i cukier puder przekładamy do misy miksera i miksujemy przez kilka minut do dokładnego połączenia.
  5. Dodajemy mąkę, sól, cynamon i gałkę muszkatołową i chwilę mieszamy.
  6. Dodajemy startą marchewkę i mieszamy całość do uzyskania jednolitej masy.
  7. Przekładamy ciasto do tortownicy i pieczemy przez 60 minut (sprawdzamy patyczkiem czy ciasto jest upieczone, w razie potrzeby dodajemy jeszcze 5-10 minut). Studzimy i kroimy wzdłuż na dwa blaty.
  8. Krem: Masło roztapiamy z białą czekoladą. Przekładamy do miksera, dodajemy serki śmietankowe, cukier puder, cały sok wyciśnięty z pomarańczy. Miksujemy całość do uzyskania gęstego kremu. 1/4 kremu wykładamy na dolny blat ciasta, kładziemy żelkę pomarańczową i wykładamy kolejną 1/4 kremu. Wykładamy drugi blat ciasta oraz na wierzch resztę kremu śmietankowego. Dowolnie dekorujemy. Chłodzimy w lodówce - najlepiej przez całą noc.
  9. Smacznego! :)
Dobre rady:
  • W wersji glutenowej dodaj do ciasto 250 g mąki pszennej - wyjdzie cudnie! :)
  • Jeśli nie zależy Ci na formie torciku, użyj połowy składników na krem i posmaruj jedynie wierzch ciasta.
  • Jeśli ciasto wyrośnie z górką, zawsze możesz ją ściąć, choć mnie ona nie przeszkadza :)
  • Koniecznie schłódź ciasto w lodówce - wtedy jest najsmaczniejsze :)






31 marca

Mini ptysie bezglutenowe

Mini ptysie bezglutenowe

Bezglutenowe przepisy wcale nie muszą być takie trudne w wykonaniu.
A tego dowodem jest dzisiejszy wpis poświęcony bezglutenowym mini ptysiom,
które wypełniłam po brzegi delikatnym kremem z bitej śmietany i mascarpone.
Aby te małe deserki były jeszcze strojniejsze i smaczniejsze,
polałam je odrobiną roztopionej czekolady.
Mmm... ślinka cieknie na samą myśl... 💓😊 


Potrzebujemy (wyszło mi 19 mini ptysiów):
  • 150 g bezglutenowej mąki uniwersalnej (użyłam Schar Mehl Farine)
  • 100 ml mleka
  • 150 ml wody
  • 100 g masła
  • 4 jajka
  • szczyptę soli
Dodatkowo:
  • 150 ml śmietanki 30%
  • 150 g mascarpone
  • 2 łyżeczki cukru pudru
  • opcjonalnie ulubiony aromat
  • kilka kostek czekolady + 2 łyżki śmietanki
Krok po kroku:
  1. Wodę, mleko,  masło i sól zagotowujemy.
  2. Dodajemy mąkę i szybko mieszamy całość drewnianą łyżką, aż powstanie jednolita masa. Całość gotujemy i mieszamy, aż masa zacznie odchodzić od ścianek. Odstawiamy garnek na bok.
  3. Do jeszcze ciepłego ciasta dodajemy po jednym jajku dokładnie miksując do połączenia się wszystkich składników.
  4. Ciasto odstawiamy na ok. 30 minut, następnie przekładamy do worka cukierniczego z wybraną tylką i wyciskamy wybrany kształt na papier do pieczenia, zachowując kilkucentymetrowe odstępy (ciasto rośnie w trakcie pieczenia!).
  5. Ciasto pieczemy w temperaturze 220 st. C przez około 25-30 minut (warto sprawdzić po tym czasie czy ptyś nie jest surowy w środku).
  6. Studzimy i przekrawamy na pół.
  7. Śmietankę ubijamy z cukrem pudrem i mascarpone na sztywny krem.
  8. Wypełniamy ptysie w środku kremem - za pomocą worka cukierniczego i ulubionej tylki lub łyżką.
  9. Przed podaniem dekorujemy rozpuszczoną czekoladą wymieszaną ze śmietanką.
  10. Smacznego! :)
Dobre rady:
  • Moje ptysie piekłam przez 30 minut.
  • Zamiast worka cukierniczego można użyć woreczka stunowego z odciętym rogiem lub nakładać ciasto łyżką.
  • Zamiast przekrajać, ptysie można nadziać za pomocą odpowiedniej tylki lub robiąc otwór w spodniej części ptysia i nakładać masę również z użyciem woreczka strunowego.
  • Ptysie można posypać cukrem pudrem, będą smakowały równie wyśmienicie :)







28 marca

Keto babeczki cytrynowe

Keto babeczki cytrynowe

 Zbliżają się święta, a Ty jesteś na diecie?
Nie odmawiaj sobie słodkości! Mam dla Ciebie przepis bez cukru i bez glutenu,
który w kilka chwil przemienisz w pyszne cytrynowe babeczki,
które z możesz zjeść na diecie keto / low carb bez wyrzutów sumienia!
No to działamy! 


Potrzebujemy (6 babeczek):

🐰 4 jajka | białka i żółtka osobno

🐰 50 g masła

🐰 25 g błonnika bambusowego

🐰 3-4 łyżki erytrytolu

🐰 30 g budyniu waniliowego bezglutenowego

🐰 1 łyżeczka ekstraktu cytrynowego lub sok z jednej cytryny

🐰 skórka otarta z jednej cytryny

🐰 szczypta soli

Krok po kroku:

  1. Masło rozpuszczamy w garnuszku, białka ubijamy na sztywno z dodatkiem soli i erytrytolu. 
  2. Dodajemy żółtka, a następnie ciepłe masło i chwilę miksujemy.
  3. Dodajemy proszek budyniowy i błonnik, całość mieszamy łyżką do połączenia składników.
  4. Masę przekładamy do foremek.
  5.  Pieczemy 20 minut w temperaturze 180 st. C. 
  6. Studzimy i dowolnie dekorujemy

Dowolnie udekoruj - ja użyłam białej czekolady bez cukru i liofilizowanych malin 😍🧁






17 marca

Sernik z mlekiem zagęszczonym

Sernik z mlekiem zagęszczonym

 Zbliżające się święta wielkanocne zainspirowały mnie do stworzenia czegoś wyjątkowego - lekkiego jak chmurka sernika, który rozpływa się w ustach,
zachwycając nie tylko konsystencją, ale przede wszystkim niepowtarzalnym smakiem.
Mój sernik został wzbogacony o niezwykłe składniki - mleko zagęszczone w środku, a także delikatną masę kajmakową oraz chrupiące orzechy na wierzchu, tworząc niezapomniane doznania smakowe. Gotowi na kulinarne eksperymenty? Przekonajcie się, jak wspaniale smakuje ten sernik i przygotujcie się na prawdziwą ucztę dla podniebienia!

Potrzebujemy (tortownica 24 cm):

  • 1 kg sera (może być z wiaderka)
  • 5 jajek
  • 80 g (2 opakowania) budyniu śmietankowego lub waniliowego
  • 250 ml mleka zagęszczonego
  • 50 g cukru (lub więcej)
  • szczypta soli
Dodatkowo:
  • 3-4 łyżki masy kajmakowej
  • 2-3 łyżki śmietanki 30 %
  • orzechy do dekoracji
Krok po kroku:
  1. Piekarnik rozgrzewamy do 170 st. C.
  2. Białka oddzielamy od żółtek, ubijamy je ze szczyptą soli na sztywną pianę, odkładamy na chwilę na bok.
  3. Ubijamy żółtka z cukrem przez kilka minut, następnie dodajemy ser, budyń i mleko zagęszczone. Całość miksujemy na niskich obrotach.
  4. Gdy masa będzie jednolita, dodajemy ubite białka i delikatnie łączymy je za pomocą szpatułki.
  5. Masę przelewamy do tortownicy z dnem wyłożonym papierem do pieczenia i pieczemy przez 1 godzinę.
  6. Po godzinie sprawdzamy patyczkiem czy ciasto jest już upieczone i studzimy je w zamkniętym piekarniku.
  7. Masę kajmakową podgrzewamy ze śmietanką, aż całość się połączy, oblewamy wierzch sernika i dekorujemy orzechami.
  8. Smacznego!
Dobre rady:
  • Aby sernik wyrósł płaski, na dno piekarnika wstawiam naczynie żaroodporne z gorącą wodą.
  • Aby sernik był bezglutenowy, wystarczy użyć budyniów bezglutenowych.
  • Zamiast mleka zagęszczonego, takiego, jakie używa się do kawy, można użyć mleka skondensowanego, wtedy nie dajemy cukru, bo mleko same w sobie jest bardzo słodkie.
  • Wierzch sernika można dowolnie dekorować - cukrem pudrem, lukrem, polewą czekoladową, kajmakiem - możliwości jest bez liku! :)






10 marca

Placuszki z mascarpone (bezglutenowe)

Placuszki z mascarpone (bezglutenowe)

Dziś mam przyjemność podzielić się z Wami niezwykle prostym, a jednocześnie pysznym przepisem na placuszki bezglutenowe.
Co w nich takiego wyjątkowego? Otóż ich tajemnicą jest dodatek serka mascarpone, który nadaje im nie tylko wyjątkowego smaku, ale również delikatnej konsystencji. Gotowi na kulinarne przygody? To zaczynamy! 💗

Potrzebujemy (wyszło mi 12 placuszków):
  • 125 g serka mascarpone
  • 1/2 szklanki jogurtu (użyłam greckiego, ale może być też naturalny)
  • 2 jajka rozmiar L
  • 100 g mąki bezglutenowej (użyłam Schar Mehl Farine)
  • 2 łyżki cukru
  • 1 łyżka cukru waniliowego
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 2 łyżki oleju roślinnego + olej do smażenia
Krok po kroku:
  1. Wszystkie składniki poza olejem dodajemy do miski i mieszamy, aż uzyskamy gładką lejącą masę - można do tego użyć miksera albo wymieszać całość, jak ja - łyżką.
  2. Na koniec dodajemy 2 łyżki oleju i mieszamy do połączenia składników.
  3. Odstawiamy masę na ok. 10 minut.
  4. Rozgrzewamy tłuszcz na patelni i łyżką wykładamy masę - jedna łyżka masy wystarczy na jeden placuszek.
  5. Smażymy na rumiano z obu stron, zajmie to kilka minut.
  6. Ściągamy z patelni, odsączamy nadmiar tłuszczu papierowym ręcznikiem, przekładamy na talerz.
  7. Podajemy na ciepło posypane cukrem pudrem, czekoladą i/lub z owocami.
  8. Smacznego! :)
Dobre rady:
  • Jeśli chcesz użyć mąki pszennej, dodaj do masy 160 g - wyjdą idealne! 
  • Do masy można dodać np. pokrojone jabłko i usmażyć z tego racuchy.
  • Nie warto pomijać cukru waniliowego, dodaje on nie tylko smak, ale i piękny zapach.





18 lutego

Torcik Kukułka (bezglutenowy)

Torcik Kukułka (bezglutenowy)

 Mam dla Was przepis na mój tort urodzinowy! 😊
Biszkopt zrobiłam z mąki ryżowej, aby był bezglutenowy,
ale z powodzeniem możesz zrobić tradycyjny biszkopt z mąki pszennej,
będzie pysznie! 🍰
Do tego tortu zrobiłam dwa kremy:
czekolady w kawą oraz z użyciem cukierków "Kukułka",
które nadają mu ciekawego, lekko ostrego smaku.
Zachęcam do wypróbowania! 🌺


Potrzebujemy (tortownica 18 cm):
Biszkopt bezglutenowy:
  • 3 jajka
  • 40 g mąki ryżowej
  • 25 g mąki ziemniaczanej
  • 25 g cukru (lub więcej)
  • 15 g kakao
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Krem czekoladowo-kawowy:
  • 300 ml śmietanki kremówki
  • 150 g mascarpone
  • 200 g czekolady mlecznej
  • 2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej (można dodać więcej dla bardziej kawowego smaku)
Krem kukułkowy:
  • 300 ml śmietanki kremówki
  • 150 g mascarpone
  • 200 g cukierków "kukułka"
Dodatkowo:
  • 1 banan
  • 3-4 łyżki ulubionego dżemu (użyłam z czarnej porzeczki)
  • 3-4 łyżki wybranego alkoholu do nasączenia biszkoptu (użyłam likieru Krupnik słony karmel)
  • wiórki czekolady do dekoracji
Krok po kroku:
  1. Biszkopt: Piekarnik rozgrzewamy do 170 st. C. Oddzielamy białka od żółtek i ubijamy je z cukrem na bardzo sztywną pianę. Dodajemy do jednym żółtku mieszając dokładnie mikserem. Mąki i kakao przesiewamy i dodajmy do masy jajecznej w 2-3 turach, po każdym dodaniu sypkich składników masę mieszamy szpatułką - delikatnie, aby nie stracić puszystości piany, ale dokładnie. Masę przekładamy do tortownicy z dnem wyłożonym papierem do pieczenia, wyrównujemy wierzch i pieczemy przez 25-30 minut. Sprawdzamy patyczkiem czy ciasto nie jest surowe. Studzimy w temperaturze pokojowej.
  2. Krem czekoladowo-kawowy: śmietankę podgrzewamy, dodajemy do niej połamaną czekoladę i kawę rozpuszczalną, odstawiamy na minutę i dokładnie mieszamy, aż powstanie gęsta jednolita masa. Przykrywamy folią, studzimy, a następnie przechowujemy w lodówce przez co najmniej 12 godzin. Po tym czasie ubijamy masę razem z mascarpone na gęsty krem.
  3. Krem kukułkowy: śmietankę podgrzewamy i dodajemy do niej cukierki, mieszamy, aż całość się rozpuści i dobrze połączy, potrwa to ok. 7-10 minut. Masę przykrywamy folią, studzimy i przechowujemy w lodówce przez co najmniej 12 godzin. Po tym czasie ubijamy masę razem z mascarpone na gęsty krem.
  4. Składanie tortu: biszkopt kroimy na dwa blaty, jeden z nich układamy w tortownicy lub rancie, nasączamy wybranym alkoholem, smarujemy dżemem i układamy na wierzch plasterki banana. Na to wykładamy całość kremu czekoladowo-kawowego, układamy drugi blat biszkoptu, lekko dociskamy, nasączamy i wykładamy całość kremu kukułkowego. Wyrównujemy wierzch i chłodzimy w lodówce przez co najmniej 6 godzin. Przed podaniem dekorujemy wiórkami czekoladowymi.
  5. Smacznego!

Dobre rady:
  • Przygotowanie tortu najlepiej zacząć dzień, a nawet dwa dni przed planowanym podaniem. Wieczorem piekę biszkopt i przygotowuję kremy, chłodzę je w lodówce przez całą noc, rano ubijamy kremy i składam tort, a resztę czasu go chłodzę żeby mieć pewność, że dobrze stężał oraz, że smaki dobrze się połączyły.
  • Z powodzeniem możesz użyć innego przepisu na biszkopt - nie musi być on bezglutenowy.
  • Do nasączenia użyj tego, co lubisz najbardziej. Gdy ciasto będą jadły dzieci, zalecam unikać alkoholu - smak alkoholu w kremie kukułkowym nie jest wyczuwalny!





07 grudnia

Kruche ciasteczka zimowe z bakaliami (bezglutenowe)

Kruche ciasteczka zimowe z bakaliami (bezglutenowe)
Odkryjcie ze mną tajemnicę kruchych ciasteczek
z mieszanką Celiko, żurawiną, orzechami, rodzynkami
i kandyzowaną skórką pomarańczy.
Aromatyczne, korzenne, idealne na świąteczny nastrój.
Idealny przepis dla osób na diecie bezglutenowej, prosty i niesamowicie aromatyczny przepis czeka już na Ciebie!
Gotowi na kulinarne zaklęcia? 🍪🔮


Potrzebujemy (25 ciasteczek):
  • 1 opakowanie mieszanki do ciasta kruchego Celiko (300 g)
  • 2 żółtka
  • 40 g zimnego masła
  • 2 łyżeczki przypraw korzennych (np. 1/2 łyżeczki cynamonu, 1/2 łyżeczki sproszkowanego imbiru, 1/4 łyżeczki anyżu, 1/2 łyżeczki zmielonych goździków)
  • 2 łyżki zimnej wody
  • garść rodzynek
  • garść orzechów (wybrałam włoskie)
  • garść kandyzowanej skórki pomarańczowej
  • garść suszonej żurawiny
Krok po kroku:
  1. Mieszankę Celiko przesiewamy do miski, dodajemy żółtka, zimne masło pokrojone na mniejsze kawałki, przyprawy korzenne, wodę i całość zagniatamy bardzo dokładnie na jednolitą masę.
  2. Żurawinę i orzechy kroimy na mniejsze kawałki, razem z rodzynkami i skórką z pomarańczy dodajemy do masy i zagniatamy całość.
  3. Masę zawijamy w folię i przekładamy do lodówki na 30-60 minut.
  4. Po tym czasie rozgrzewamy piekarnik do 180 st C., zimne ciasto dzielimy na niewielkie porcje i formujemy w dłoniach kulki. Ciasteczka układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
  5. Pieczemy 15 minut do uzyskania złoto brązowego koloru.
  6. Smacznego! :)
Dobre rady:
  • Jeśli ciasteczka będą przygotowywane wyłącznie dla dorosłych, warto wcześniej rodzynki wymoczyć np. w rumie - doda to ciasteczkom ostrzejszego, wyjątkowego smaku :)
  • Do ciasteczek można dodać dowolnych przypraw, można również użyć gotowej mieszanki piernikowej lub do ciasteczek korzennych, jednak, gdy musisz uważać na gluten, zwróć, proszę uwagę na skład wybranych gotowych przypraw - część z nich zawiera mąkę pszenną.
  • Dodaj ulubione bakalie lub te, które akurat masz w domu - eksperymentuj i baw się smakiem :)
  • Dzięki bakaliom i korzennym aromatem, ciasteczka idealnie wpisują się w charakter bożonarodzeniowy :)
  • Ciasteczka są kruche i przepyszne. Warto rozważyć zrobienie ich z podwójnej porcji! :)








Copyright © Kuchnia pełna serca... , Blogger