23 maja

Szpinak z serem pleśniowym i imbirem

Przedwczoraj Niebieskooki zwrócił mi uwagę, że zachowuję się nieetycznie.Zamieszkała z Nami Lady D. - dieta,a ja opowiadałam o różnych pysznościach, które siedzą mi w głowie,a których obecnie nie mogę w domu zaserwować.Solidaryzując się niejako z kulinarnie "poszkodowanym", który jadł na obiad szpinak, powstało to danie.Pomimo temperatury na zewnątrz +25°C, nie potrafiłam oprzeć się pokusie i do mojej potrawy dodałam imbir. Tak też powstała "zimowa" wersja, czyli mocno rozgrzewająca :)


Potrzebujemy - wersja jednoosobowa:
  • połowa opakowania szpinaku - świeżego lub mrożonego (jaki masz pod ręką)
  • mały kawałek sera pleśniowego
  • 2 ząbki czosnku (może być mniej lub więcej - tak jak lubisz)
  • centymetrowy plasterek imbiru ze skórką
  • 100 ml jogurtu naturalnego (połowa standardowego kubeczka)
  • olej (u mnie rzepakowy marki Tesco)
  • sól, pieprz



Krok po kroku:


1. Świeży szpinak dokładnie myjemy i odsączamy nadmiar wody i wrzucamy do garnka z olejem / mrożony szpinak możemy od razu wrzucać do garnka. Gotujemy kilka minut.
2. Dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek i starty imbir.
3. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
4. Zabielamy szpinak jogurtem naturalnym.
5. Przekładamy na talerz lub do miseczki.
6. Posypujemy kawałkami pleśniowego sera i podajemy od razu.
7. Smacznego! :-)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny! Daj znać co myślisz o tym przepisie :)

Copyright © Kuchnia pełna serca... , Blogger