W oryginalnym przepisie babeczki noszą nazwę "jogurtowo-cytrynowe",
ale gdy tylko poczułam ich zapach i smak,
to od razu nazwałam je Magdalenkami,
a to dlatego, że smakują tak jak one i przypomniały mi smaki dzieciństwa...
Koniecznie do przetestowania!:)
- 125 g jogurtu naturalnego
- 75 g masła
- 2 duże jajka
- 150 g mąki pszennej
- 120 g cukru
- 1/2 łyżeczki sody
- szczyptę soli
- skórka otarta z jednej cytryny
Krok po kroku:
- Masło topimy i lekko studzimy.
- Piekarnik rozgrzewamy do180°C.
- Mieszamy razem jogurt, masło, rozbełtane jajka i skórkę z cytryny.
- Dodajemy cukier, sól oraz przesiane mąkę i sodę.
- Mieszamy wszystko aż do połączenia się składników.
- Foremki na muffinki wypełniamy do 3/4 wysokości.
- Pieczemy 20 minut.
- Po wystudzeniu posypujemy cukrem pudrem lub polewamy lukrem cytrynowym.
- Smacznego! :-)
Chętnie skorzystam z tego przepisu ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie babeczki.
OdpowiedzUsuń