29 września

Ogórki kiszone na zimę

Sezon na przetwory trwa!
Jeśli lubicie ogórki, to warto przygotować sobie na zimę mały zapas :)
Ja w tym roku robię pierwszy raz ogórki z zamiarem dłuższego ich przechowywania
i sama jestem ciekawa na jak długo nam wystarczą :)


Potrzebujemy:

  • 2 kg ogórków
  • kawałek chrzanu
  • główka czosnku
  • gorczycę
  • koper najlepiej z kwiatostanem
  • sól kamienną
  • wodę
Krok po kroku:
  1. Ogórki dokładnie myjemy, osuszamy.
  2. Słoiki parzymy wrzątkiem, dokładnie wycieramy nakrętki i odstawiamy.
  3. Zagotowujemy wodę z solą kamienną - na 1 litr wody dodajemy 1 łyżkę stołową soli. Mieszamy do rozpuszczenia soli.
  4. Na dno każdego słoika dajemy kwiat kopru, kilka ząbków czosnku (najmniej po 2 jeśli nie lubicie zbyt czosnkowego smaku) i łyżeczkę ziaren gorczycy. Ogórki układamy ściśle w słoikach - najpierw układamy je pionowo, z mniejszych ogórków możemy zrobić drugą warstwę w słoikach i ułożyć je poziomo.
  5. Ogórki zalewamy gorącą wodą z solą, dodajemy jeszcze na wierzch kopru i zakręcamy.
  6. Tak przygotowane ogórki odstawiamy na kilka dni. W tym czasie może się zdarzyć, że ze słoików wycieknie trochę zalewy - warto zabezpieczyć podłoże. W takim wypadku nie odkręcamy słoików, przechowujemy je dalej.
  7. Po kilku dniach, gdy woda w słoikach wyraźnie zmętnieje, a ogórki stracą żywo zielony kolor, można przenieść je w chłodniejsze miejsce. 
  8. Ogórki są już gotowe do jedzenia! Smacznego! :)

Dobra rada:

  • Po 3-4 dniach, gdy proces kiszenia rozpocznie się na dobre, można ogórki zapasteryzować, jeśli boicie się, że się zepsują (chociaż nie powinny!). Słoiki możemy ustawić w piekarniku rozgrzanym do 120 st. i trzymać je w nim przez 20-25 minut. Po czym czasie należy słoiki postawić na zakrętkach, przykryć ściereczką i zostawić je do wystudzenia. Po tym zabiegu proces kiszenia zostanie przerwany, a ogórki w słoików będą takie, jak po tych 3-4 dniach kiszenia.

 Ogórki zaraz po zamknięciu słoików.
Ogórki po 3 dniach kiszenia - woda zmętniała, a ogórki straciły już ładny zielony kolor.


1 komentarz:

Dziękuję za odwiedziny! Daj znać co myślisz o tym przepisie :)

Copyright © Kuchnia pełna serca... , Blogger