13 października

Fasolka po Bretońsku

Dzisiaj przepis na danie, które pewnie wszyscy znają.
Fasolka po Bretońsku!
To danie, które od zawsze uwielbiałam,
więc jakby mogło go tu zabraknąć? ;-)
Wspaniałe danie, które z każdym kolejnym podgrzaniem smakuje lepiej,
należy rozpocząć już dzień wcześniej - skrócimy przez to czas gotowania się fasoli.



Potrzebujemy:
  • 1 kg fasoli Piękny Jaś
  • 400 g kiełbasy np. zwyczajnej lub podwawelskiej
  • 250 g wędzonego boczku
  • 2-3 łyżki koncentratu pomidorowego
  • 1 łyżka ziół prowansalskich
  • 1 łyżeczka majeranku
  • 1/2 łyżeczka soli
  • 1/2 łyżeczka pieprzu
  • 1/2 łyżeczka mielonej ostrej papryki
  • kilka kropel tabasco (opcjonalnie)
Ilość przypraw podaję orientacyjnie - najlepiej spróbować potrawy i doprawić do smaku według własnego uznania.

Krok po kroku:
  1. Fasolę wrzucamy do garnka, zalewamy wodą i odstawiamy na co najmniej 12 godzin - a najlepiej na całą noc.
  2. Po namoczeniu, gotujemy fasolę w tej samej wodzie przez ok. 40 minut - aż będzie miękka.
  3. W tym czasie kroimy kiełbasę na półplasterki, a boczek w małe paseczki.
  4. Na rozgrzanej patelni wytapiamy tłuszcz z boczku, następnie smażymy na nim kiełbasę.
  5. Usmażoną kiełbasę i boczek przekładamy do garnka z fasolą, dodajemy koncentrat pomidorowy, przyprawy i dokładnie wszystko mieszamy.
  6. Gotujemy jeszcze 10 minut i podajemy.
  7. Smacznego! :-)
P.S. Danie to można zawekować i mieć gotowy i szybki obiad na zimę! :-)

Przetwory na widelcuZabieramy ze sobą posiłek






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny! Daj znać co myślisz o tym przepisie :)

Copyright © Kuchnia pełna serca... , Blogger