Dzisiaj niesamowicie efektowne ciasto dla Was! :)
Puszysty biszkopt, soczysta jabłkowa warstwa otulona z obu stron kremowym budyniem, mięciutkie biszkopciki, pyszna wiśniowa galaretka i korona z bitej śmietany ozdobiona prażonymi wiórkami kokosowymi.
Mniam! :)
Ciasto jest czasochłonne, ale całkiem proste do przygotowania.
Na pewno będzie idealnym dodatkiem na każdą rodzinną uroczystość ;)
Tęcza wiosenna to przepis prawie wg siostry Anastazji - z moimi małymi poprawkami ;)
Przede wszystkim zmieniłam proporcję składników na biszkopt i zrezygnowałam z drugiej masy budyniowej na rzecz pysznej bitej śmietany.
Zapraszam do wspólnego pieczenia! :)
Potrzebujemy (forma 23 x 23 cm):
Biszkopt:
- 1/2 szklanki mąki pszennej
- 1/2 szklanki cukru
- 3 jajka
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Masa jabłkowa:
- 1 kg jabłek
- 2-3 łyżki cukru
- 1 łyżkę masła
- 1 zieloną galaretkę
Masa budyniowa:
- 2 budynie waniliowe lub śmietankowe
- 3 szklanki mleka
- 2-3 łyżki cukru
- 100 g masła (w temperaturze pokojowej)
Dodatkowo:
- 2 czerwone galaretki + 2 szklanki wody
- 1/2 paczki okrągłych biszkoptów
- 400 ml śmietany 30%
- 1 łyżeczkę żelatyny + 1/3 szklanki wody
- 1/2 szklanki wiórków kokosowych
- 1 łyżkę cukru
- 1 łyżkę masła
Krok po kroku:
- Jabłka myjemy, obieramy ze skórki, trzemy na tarce o dużych oczkach, smażymy z cukrem na maśle. Wsypujemy galaretkę, dokładnie mieszamy i odstawiamy w chłodne miejsce do lekkiego stężenia.
- Czerwone galaretki rozpuszczamy w 2 szklankach gorącej wody i odstawiamy do lekkiego stężenia.
- Biszkopt: białka oddzielamy od żółtek i ubijamy je na sztywną pianę. Pod koniec ubijania dodajemy cukier i żółtka. Następnie wsypujemy przesianą mąkę i proszek do pieczenia i mieszamy całość łyżką albo szpatułką. Wylewamy ciasto do formy i wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 170⁰C. Pieczemy 30 minut. Po upieczeniu studzimy.
- W garnku zagotowujemy 2 szklanki mleka, w trzeciej mieszamy proszki budyniowe. Do gorącego mleka wlewamy rozrobiony budyń i gotujemy mieszając, aż budyń zgęstnieje. Ugotowany budyń odstawiamy do ostudzenia. Po tym czasie miksujemy masło z cukrem i dodajemy zimny budyń.
- Na przestudzony biszkopt wykładamy połowę budyniu, a na niego warstwę jabłkową i wkładamy do lodówki, aż masa będzie stężała. Następnie wykładamy resztę budyniu i układamy na nim biszkopciki. Tężejącą galaretkę wykładamy na biszkopciki i znów wstawiamy do lodówki do całkowitego stężenia galaretki.
- Do rondelka przekładamy 1 łyżkę masła, wiórki kokosowe i cukier. Prażymy razem i odstawiamy do ostudzenia.
- Żelatynę rozpuszczamy w gorącej wodzie i odstawiamy do ostudzenia. W tym czasie ubijamy na sztywno śmietanę, gdy będzie już dobrze ubita wlewamy małym strumieniem żelatynę i dokładnie mieszamy.
- Na stężałą galaretkę wykładamy bitą śmietanę i posypujemy ją zimnymi prażonymi wiórkami. Wstawiamy do lodówki na kilka godzin.
- Smacznego! :)
Ale bym zjadła takie ciacho. Mniam:)
OdpowiedzUsuńWygląda super smacznie :)
OdpowiedzUsuńBardzo efektownie prezentują się te wszystkie warstwy :)
OdpowiedzUsuń