04 stycznia

Likier karmelkowy (TM)

Często podejmując gości podajemy im ciasto czy jakieś przekąski.
Proponuję - szczególnie w karnawale - zaskoczyć swoich bliskich
i podać na stół własnoręcznie przygotowany likier.
Dzisiaj proponuję Wam likier karmelkowy na bazie mlecznych cukierków.
Smak tych karmelków pamiętam z dzieciństwa,
dziś chcąc dodać mu ciut ostrzejszego smaku, 
proponuję przygotować właśnie likier.
Można go podawać w kieliszkach, ale i polewać nim desery czy lody.
Schłodzony smakuje wyśmienicie!


Potrzebujemy (na ok. 500 ml likieru):
  • 250-300 g mlecznych karmelków
  • 250 ml mleka skondensowanego niesłodzonego (lub więcej jeśli nie lubicie mocnych likierów)
  • 150-250 ml wódki (lub spirytusu)
  • 2 żółtka
Krok po kroku - przepis tradycyjny:
  1. Karmelki przekładamy do malaksera i rozdrabiamy je na proszek.
  2. Uzyskany proszek przekładamy do naczynia wraz z mlekiem skondensowanym i żółtkami. Naczynie ustawiamy na innym naczyniu wypełnionym gorącą wodą - tak aby górne naczynie nie dotykało wody i w kąpieli wodnej dokończymy nasz likier. Lekko podgrzewając ubijamy mleko i żółtka (można mikserem lub ręczną trzepaczką) przez około 5-7 minut, aż masa zgęstnieje.
  3. Po tym czasie dolewamy wódkę i nadal ubijamy likier na parze przez kolejne 5-7 minut.
  4. Po tym czasie likier przelewamy do butelek, studzimy a następnie schładzamy i przechowujemy w lodówce.
  5. Smacznego! :)

Krok po kroku - przepis na Thermomix/Monsiuer Cuisine:
  1. Karmelki wkładamy do naczynia miksującego i rozdrabiamy je na proszek 15 sek/obr.10. Kopystką ściągamy proszek na dno naczynia.
  2. Dodajemy mleko skondensowane i żółtka. Podgrzewamy 5 min/70ºC/obr.3.
  3. Dodajemy wódkę i podgrzewamy kolejne 5min/70ºC/obr.3.
  4. Po tym czasie likier przelewamy do butelek, studzimy a następnie schładzamy i przechowujemy w lodówce.
  5. Smacznego! :)
Dobre rady:
  • Podczas przygotowania - szczególnie, gdy robicie to pierwszy raz - kontrolujcie smak likieru - tak, żeby Wam odpowiadał - można dodać więcej mleka lub mniej wódki.
  • Po schłodzeniu na wierzchu likieru może unosić się pianka - po wymieszaniu wszystko wróci do normy :)
  • Likier można przechowywać w lodówce do tygodnia - jeśli uda się komuś przechować go dłużej w dobrym stanie - proszę o wiadomość! :)




6 komentarzy:

  1. Mam pytanie te karmelki mleczne to obojętnie z jakiej firmy czy ma Pani sprawdzoną

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam pytanie te karmelki mleczne to obojętnie z jakiej firmy czy ma Pani sprawdzoną

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj to musi smakować obłędnie! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja swoje kupiłam w Lidlu ;) Ale sprawdzą się też Werther's Original, Bomilki, Oryginalne mleczne z Goplany i każde inne mleczne karmelki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. A jak kupiłem ręcznie robione karmelki staropolskie w Aldim to może być?

    OdpowiedzUsuń
  6. Spokojnie wytrzyma więcej niz tydzień bez żadnej szkody dla smaku 😁nie wiem czy ma znaczenie fakt że robię na spirytusie, pozdrawiam przepis super

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny! Daj znać co myślisz o tym przepisie :)

Copyright © Kuchnia pełna serca... , Blogger