Gdy na podwórku robi się szaro i buro,
a temperatura jak na złość nie chce przekroczyć 0 stopni,
nadchodzi czas na dania rozgrzewające.
Świetnie się wtedy sprawdzają wszelkiego rodzaju zupy.
Moja dzisiejsza propozycja to zupa orientalna z kurczakiem, warzywami i mleczkiem koksowym, która nie tylko syci, ale i rozgrzewa.
A przy tym jest aromatyczna i smaczna.
Weź skosztuj, nie pożałujesz! 😉
Potrzebujemy:
- 2 piersi z kurczaka
- 1,5 l wrzącej wody lub bulionu
- 1 papryczka chili
- 2 papryki
- 1 średnia cukinia
- 2 cebule
- 2 gałązki selera naciowego (plus liście do dekoracji)
- 2-4 ząbki czosnku
- 1,5-2 łyżki czerwonej pasty curry
- 1,5-2 łyżki ziół tajskich
- 1,5 łyżki suszonej trawy cytrynowej
- 5-6 liści limonki kaffir
- garść suszonych grzybów mun
- 400 ml mleczka kokosowego (1 standardowa puszka)
- 225 g pędów bambusa (u mnie mała puszka pokrojone w słupki)
- sok z połowy limonki (opcjonalnie)
- sos sojowy
- pieprz
- masło lub olej do podsmażenia
Krok po kroku:
- Grzyby mun zalewamy wrzątkiem na ok. 5 minut.
- Cebule kroimy w piórka, czosnek i papryczkę chili w plasterki. Podsmażamy je na tłuszczu.
- Kurczaka kroimy w podłużne paski, dość cienkie. Dodajemy je do garnka. Podsmażamy kilka minut.
- Dodajemy pastę curry liście kaffiru, zioła tajskie, trawę cytrynową, grzyby mun i pokrojone w długie paski papryki, w półplasterki cukinię, w plasterki seler naciowy oraz pędy bambusa. Podsmażamy kilka minut.
- Dolewamy wrzątku lub bulionu i gotujemy na wolnym ogniu przez kilka minut, aż warzywa będą średnio miękkie.
- Dodajemy mleczko kokosowe i opcjonalnie sok z limonki. Doprawiamy sosem sojowym i pieprzem.
- Gotujemy całość jeszcze przez kilka minut.
- Podajemy z makaronem ryżowym lub sojowym.
- Smacznego! :)
Do tego dania polecam również:
SAJGONKI
O widzę, że mamy te same talerze!
OdpowiedzUsuńSłużą mi już od lat :)
Usuń