02 kwietnia

Torcik marchewkowy (bezglutenowy)

Torcik marchewkowy (bezglutenowy)

 Na blogu znajdziecie kilka przepisów na ciasto marchewkowe,
jedno nawet z dopiskiem "najlepsze na świecie",
ale z ogromną dumą muszę przyznać, że w te święta wielkanocne
na moim stole gościło najwspanialsze ciasto marchewkowe,
jakie kiedykolwiek jadłam!
Wszystko w nim pasuje do siebie idealnie,
absolutnie nic bym w nim nie zmieniła!
Jest delikatne z jednej strony, a jednocześnie charakterne
i koniecznie należy je podawać dobrze schłodzone,
wtedy smakuje wybornie i rozpływa się w ustach...
Oj, coś czuję, że to ciasto będzie u mnie gościło nie tylko od święta
💖


Potrzebujemy (tortownica 24 cm):
Ciasto:
  • 400 g marchewki
  • 1 średnia pomarańcza (użyjemy skórki i soku)
  • 200 g cukru pudru
  • 4 jajka
  • 200 g oleju roślinnego
  • 200 g bezglutenowej mąki uniwersalnej (u mnie Schar Mehl Farine)
  • 2 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 2 łyżeczki cynamonu
  • 1 łyżeczka zmielonej gałki muszkatołowej
  • 1/4 łyżeczka soli
Krem:
  • 600 g serka śmietankowego (Philadelphia, Arla, Mój Smak itp.)
  • 200 g białej czekolady
  • 100 g masła
  • 60 g cukru pudru
Żelka:
  • 200 ml soku pomarańczowego
  • 2 łyżeczki żelatyny + 2 łyżki zimnej wody
Krok po kroku:
  1. Żelka: Żelatynę zalewamy wodą i odstawiamy na chwilę do napęcznienia. Sok zagotowujemy, odstawiamy i po chwili dodajemy do niego żelatynę. Dokładnie mieszamy. Przekładamy do płaskiego okrągłego naczynia (mniejszego od tortownicy o co najmniej 2-3 cm). Studzimy i przekładamy do lodówki do stężenia.
  2. Ciasto: Piekarnik rozgrzewamy do 180 st. C. Marchewkę ścieramy na drobnych oczkach lub używamy malaksera do jej rozdrobnienia.
  3. Pomarańczę dokładnie szorujemy i sparzamy skórkę. Obieramy skórkę i mieszamy ją z cukrem pudrem. Sok z pomarańczy wykorzystamy później przy tworzeniu kremu.
  4. Jajka, olej i cukier puder przekładamy do misy miksera i miksujemy przez kilka minut do dokładnego połączenia.
  5. Dodajemy mąkę, sól, cynamon i gałkę muszkatołową i chwilę mieszamy.
  6. Dodajemy startą marchewkę i mieszamy całość do uzyskania jednolitej masy.
  7. Przekładamy ciasto do tortownicy i pieczemy przez 60 minut (sprawdzamy patyczkiem czy ciasto jest upieczone, w razie potrzeby dodajemy jeszcze 5-10 minut). Studzimy i kroimy wzdłuż na dwa blaty.
  8. Krem: Masło roztapiamy z białą czekoladą. Przekładamy do miksera, dodajemy serki śmietankowe, cukier puder, cały sok wyciśnięty z pomarańczy. Miksujemy całość do uzyskania gęstego kremu. 1/4 kremu wykładamy na dolny blat ciasta, kładziemy żelkę pomarańczową i wykładamy kolejną 1/4 kremu. Wykładamy drugi blat ciasta oraz na wierzch resztę kremu śmietankowego. Dowolnie dekorujemy. Chłodzimy w lodówce - najlepiej przez całą noc.
  9. Smacznego! :)
Dobre rady:
  • W wersji glutenowej dodaj do ciasto 250 g mąki pszennej - wyjdzie cudnie! :)
  • Jeśli nie zależy Ci na formie torciku, użyj połowy składników na krem i posmaruj jedynie wierzch ciasta.
  • Jeśli ciasto wyrośnie z górką, zawsze możesz ją ściąć, choć mnie ona nie przeszkadza :)
  • Koniecznie schłódź ciasto w lodówce - wtedy jest najsmaczniejsze :)






31 marca

Mini ptysie bezglutenowe

Mini ptysie bezglutenowe

Bezglutenowe przepisy wcale nie muszą być takie trudne w wykonaniu.
A tego dowodem jest dzisiejszy wpis poświęcony bezglutenowym mini ptysiom,
które wypełniłam po brzegi delikatnym kremem z bitej śmietany i mascarpone.
Aby te małe deserki były jeszcze strojniejsze i smaczniejsze,
polałam je odrobiną roztopionej czekolady.
Mmm... ślinka cieknie na samą myśl... 💓😊 


Potrzebujemy (wyszło mi 19 mini ptysiów):
  • 150 g bezglutenowej mąki uniwersalnej (użyłam Schar Mehl Farine)
  • 100 ml mleka
  • 150 ml wody
  • 100 g masła
  • 4 jajka
  • szczyptę soli
Dodatkowo:
  • 150 ml śmietanki 30%
  • 150 g mascarpone
  • 2 łyżeczki cukru pudru
  • opcjonalnie ulubiony aromat
  • kilka kostek czekolady + 2 łyżki śmietanki
Krok po kroku:
  1. Wodę, mleko,  masło i sól zagotowujemy.
  2. Dodajemy mąkę i szybko mieszamy całość drewnianą łyżką, aż powstanie jednolita masa. Całość gotujemy i mieszamy, aż masa zacznie odchodzić od ścianek. Odstawiamy garnek na bok.
  3. Do jeszcze ciepłego ciasta dodajemy po jednym jajku dokładnie miksując do połączenia się wszystkich składników.
  4. Ciasto odstawiamy na ok. 30 minut, następnie przekładamy do worka cukierniczego z wybraną tylką i wyciskamy wybrany kształt na papier do pieczenia, zachowując kilkucentymetrowe odstępy (ciasto rośnie w trakcie pieczenia!).
  5. Ciasto pieczemy w temperaturze 220 st. C przez około 25-30 minut (warto sprawdzić po tym czasie czy ptyś nie jest surowy w środku).
  6. Studzimy i przekrawamy na pół.
  7. Śmietankę ubijamy z cukrem pudrem i mascarpone na sztywny krem.
  8. Wypełniamy ptysie w środku kremem - za pomocą worka cukierniczego i ulubionej tylki lub łyżką.
  9. Przed podaniem dekorujemy rozpuszczoną czekoladą wymieszaną ze śmietanką.
  10. Smacznego! :)
Dobre rady:
  • Moje ptysie piekłam przez 30 minut.
  • Zamiast worka cukierniczego można użyć woreczka stunowego z odciętym rogiem lub nakładać ciasto łyżką.
  • Zamiast przekrajać, ptysie można nadziać za pomocą odpowiedniej tylki lub robiąc otwór w spodniej części ptysia i nakładać masę również z użyciem woreczka strunowego.
  • Ptysie można posypać cukrem pudrem, będą smakowały równie wyśmienicie :)







28 marca

Keto babeczki cytrynowe

Keto babeczki cytrynowe

 Zbliżają się święta, a Ty jesteś na diecie?
Nie odmawiaj sobie słodkości! Mam dla Ciebie przepis bez cukru i bez glutenu,
który w kilka chwil przemienisz w pyszne cytrynowe babeczki,
które z możesz zjeść na diecie keto / low carb bez wyrzutów sumienia!
No to działamy! 


Potrzebujemy (6 babeczek):

🐰 4 jajka | białka i żółtka osobno

🐰 50 g masła

🐰 25 g błonnika bambusowego

🐰 3-4 łyżki erytrytolu

🐰 30 g budyniu waniliowego bezglutenowego

🐰 1 łyżeczka ekstraktu cytrynowego lub sok z jednej cytryny

🐰 skórka otarta z jednej cytryny

🐰 szczypta soli

Krok po kroku:

  1. Masło rozpuszczamy w garnuszku, białka ubijamy na sztywno z dodatkiem soli i erytrytolu. 
  2. Dodajemy żółtka, a następnie ciepłe masło i chwilę miksujemy.
  3. Dodajemy proszek budyniowy i błonnik, całość mieszamy łyżką do połączenia składników.
  4. Masę przekładamy do foremek.
  5.  Pieczemy 20 minut w temperaturze 180 st. C. 
  6. Studzimy i dowolnie dekorujemy

Dowolnie udekoruj - ja użyłam białej czekolady bez cukru i liofilizowanych malin 😍🧁






17 marca

Sernik z mlekiem zagęszczonym

Sernik z mlekiem zagęszczonym

 Zbliżające się święta wielkanocne zainspirowały mnie do stworzenia czegoś wyjątkowego - lekkiego jak chmurka sernika, który rozpływa się w ustach,
zachwycając nie tylko konsystencją, ale przede wszystkim niepowtarzalnym smakiem.
Mój sernik został wzbogacony o niezwykłe składniki - mleko zagęszczone w środku, a także delikatną masę kajmakową oraz chrupiące orzechy na wierzchu, tworząc niezapomniane doznania smakowe. Gotowi na kulinarne eksperymenty? Przekonajcie się, jak wspaniale smakuje ten sernik i przygotujcie się na prawdziwą ucztę dla podniebienia!

Potrzebujemy (tortownica 24 cm):

  • 1 kg sera (może być z wiaderka)
  • 5 jajek
  • 80 g (2 opakowania) budyniu śmietankowego lub waniliowego
  • 250 ml mleka zagęszczonego
  • 50 g cukru (lub więcej)
  • szczypta soli
Dodatkowo:
  • 3-4 łyżki masy kajmakowej
  • 2-3 łyżki śmietanki 30 %
  • orzechy do dekoracji
Krok po kroku:
  1. Piekarnik rozgrzewamy do 170 st. C.
  2. Białka oddzielamy od żółtek, ubijamy je ze szczyptą soli na sztywną pianę, odkładamy na chwilę na bok.
  3. Ubijamy żółtka z cukrem przez kilka minut, następnie dodajemy ser, budyń i mleko zagęszczone. Całość miksujemy na niskich obrotach.
  4. Gdy masa będzie jednolita, dodajemy ubite białka i delikatnie łączymy je za pomocą szpatułki.
  5. Masę przelewamy do tortownicy z dnem wyłożonym papierem do pieczenia i pieczemy przez 1 godzinę.
  6. Po godzinie sprawdzamy patyczkiem czy ciasto jest już upieczone i studzimy je w zamkniętym piekarniku.
  7. Masę kajmakową podgrzewamy ze śmietanką, aż całość się połączy, oblewamy wierzch sernika i dekorujemy orzechami.
  8. Smacznego!
Dobre rady:
  • Aby sernik wyrósł płaski, na dno piekarnika wstawiam naczynie żaroodporne z gorącą wodą.
  • Aby sernik był bezglutenowy, wystarczy użyć budyniów bezglutenowych.
  • Zamiast mleka zagęszczonego, takiego, jakie używa się do kawy, można użyć mleka skondensowanego, wtedy nie dajemy cukru, bo mleko same w sobie jest bardzo słodkie.
  • Wierzch sernika można dowolnie dekorować - cukrem pudrem, lukrem, polewą czekoladową, kajmakiem - możliwości jest bez liku! :)






10 marca

Placuszki z mascarpone (bezglutenowe)

Placuszki z mascarpone (bezglutenowe)

Dziś mam przyjemność podzielić się z Wami niezwykle prostym, a jednocześnie pysznym przepisem na placuszki bezglutenowe.
Co w nich takiego wyjątkowego? Otóż ich tajemnicą jest dodatek serka mascarpone, który nadaje im nie tylko wyjątkowego smaku, ale również delikatnej konsystencji. Gotowi na kulinarne przygody? To zaczynamy! 💗

Potrzebujemy (wyszło mi 12 placuszków):
  • 125 g serka mascarpone
  • 1/2 szklanki jogurtu (użyłam greckiego, ale może być też naturalny)
  • 2 jajka rozmiar L
  • 100 g mąki bezglutenowej (użyłam Schar Mehl Farine)
  • 2 łyżki cukru
  • 1 łyżka cukru waniliowego
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 2 łyżki oleju roślinnego + olej do smażenia
Krok po kroku:
  1. Wszystkie składniki poza olejem dodajemy do miski i mieszamy, aż uzyskamy gładką lejącą masę - można do tego użyć miksera albo wymieszać całość, jak ja - łyżką.
  2. Na koniec dodajemy 2 łyżki oleju i mieszamy do połączenia składników.
  3. Odstawiamy masę na ok. 10 minut.
  4. Rozgrzewamy tłuszcz na patelni i łyżką wykładamy masę - jedna łyżka masy wystarczy na jeden placuszek.
  5. Smażymy na rumiano z obu stron, zajmie to kilka minut.
  6. Ściągamy z patelni, odsączamy nadmiar tłuszczu papierowym ręcznikiem, przekładamy na talerz.
  7. Podajemy na ciepło posypane cukrem pudrem, czekoladą i/lub z owocami.
  8. Smacznego! :)
Dobre rady:
  • Jeśli chcesz użyć mąki pszennej, dodaj do masy 160 g - wyjdą idealne! 
  • Do masy można dodać np. pokrojone jabłko i usmażyć z tego racuchy.
  • Nie warto pomijać cukru waniliowego, dodaje on nie tylko smak, ale i piękny zapach.





18 lutego

Torcik Kukułka (bezglutenowy)

Torcik Kukułka (bezglutenowy)

 Mam dla Was przepis na mój tort urodzinowy! 😊
Biszkopt zrobiłam z mąki ryżowej, aby był bezglutenowy,
ale z powodzeniem możesz zrobić tradycyjny biszkopt z mąki pszennej,
będzie pysznie! 🍰
Do tego tortu zrobiłam dwa kremy:
czekolady w kawą oraz z użyciem cukierków "Kukułka",
które nadają mu ciekawego, lekko ostrego smaku.
Zachęcam do wypróbowania! 🌺


Potrzebujemy (tortownica 18 cm):
Biszkopt bezglutenowy:
  • 3 jajka
  • 40 g mąki ryżowej
  • 25 g mąki ziemniaczanej
  • 25 g cukru (lub więcej)
  • 15 g kakao
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Krem czekoladowo-kawowy:
  • 300 ml śmietanki kremówki
  • 150 g mascarpone
  • 200 g czekolady mlecznej
  • 2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej (można dodać więcej dla bardziej kawowego smaku)
Krem kukułkowy:
  • 300 ml śmietanki kremówki
  • 150 g mascarpone
  • 200 g cukierków "kukułka"
Dodatkowo:
  • 1 banan
  • 3-4 łyżki ulubionego dżemu (użyłam z czarnej porzeczki)
  • 3-4 łyżki wybranego alkoholu do nasączenia biszkoptu (użyłam likieru Krupnik słony karmel)
  • wiórki czekolady do dekoracji
Krok po kroku:
  1. Biszkopt: Piekarnik rozgrzewamy do 170 st. C. Oddzielamy białka od żółtek i ubijamy je z cukrem na bardzo sztywną pianę. Dodajemy do jednym żółtku mieszając dokładnie mikserem. Mąki i kakao przesiewamy i dodajmy do masy jajecznej w 2-3 turach, po każdym dodaniu sypkich składników masę mieszamy szpatułką - delikatnie, aby nie stracić puszystości piany, ale dokładnie. Masę przekładamy do tortownicy z dnem wyłożonym papierem do pieczenia, wyrównujemy wierzch i pieczemy przez 25-30 minut. Sprawdzamy patyczkiem czy ciasto nie jest surowe. Studzimy w temperaturze pokojowej.
  2. Krem czekoladowo-kawowy: śmietankę podgrzewamy, dodajemy do niej połamaną czekoladę i kawę rozpuszczalną, odstawiamy na minutę i dokładnie mieszamy, aż powstanie gęsta jednolita masa. Przykrywamy folią, studzimy, a następnie przechowujemy w lodówce przez co najmniej 12 godzin. Po tym czasie ubijamy masę razem z mascarpone na gęsty krem.
  3. Krem kukułkowy: śmietankę podgrzewamy i dodajemy do niej cukierki, mieszamy, aż całość się rozpuści i dobrze połączy, potrwa to ok. 7-10 minut. Masę przykrywamy folią, studzimy i przechowujemy w lodówce przez co najmniej 12 godzin. Po tym czasie ubijamy masę razem z mascarpone na gęsty krem.
  4. Składanie tortu: biszkopt kroimy na dwa blaty, jeden z nich układamy w tortownicy lub rancie, nasączamy wybranym alkoholem, smarujemy dżemem i układamy na wierzch plasterki banana. Na to wykładamy całość kremu czekoladowo-kawowego, układamy drugi blat biszkoptu, lekko dociskamy, nasączamy i wykładamy całość kremu kukułkowego. Wyrównujemy wierzch i chłodzimy w lodówce przez co najmniej 6 godzin. Przed podaniem dekorujemy wiórkami czekoladowymi.
  5. Smacznego!

Dobre rady:
  • Przygotowanie tortu najlepiej zacząć dzień, a nawet dwa dni przed planowanym podaniem. Wieczorem piekę biszkopt i przygotowuję kremy, chłodzę je w lodówce przez całą noc, rano ubijamy kremy i składam tort, a resztę czasu go chłodzę żeby mieć pewność, że dobrze stężał oraz, że smaki dobrze się połączyły.
  • Z powodzeniem możesz użyć innego przepisu na biszkopt - nie musi być on bezglutenowy.
  • Do nasączenia użyj tego, co lubisz najbardziej. Gdy ciasto będą jadły dzieci, zalecam unikać alkoholu - smak alkoholu w kremie kukułkowym nie jest wyczuwalny!





07 grudnia

Kruche ciasteczka zimowe z bakaliami (bezglutenowe)

Kruche ciasteczka zimowe z bakaliami (bezglutenowe)
Odkryjcie ze mną tajemnicę kruchych ciasteczek
z mieszanką Celiko, żurawiną, orzechami, rodzynkami
i kandyzowaną skórką pomarańczy.
Aromatyczne, korzenne, idealne na świąteczny nastrój.
Idealny przepis dla osób na diecie bezglutenowej, prosty i niesamowicie aromatyczny przepis czeka już na Ciebie!
Gotowi na kulinarne zaklęcia? 🍪🔮


Potrzebujemy (25 ciasteczek):
  • 1 opakowanie mieszanki do ciasta kruchego Celiko (300 g)
  • 2 żółtka
  • 40 g zimnego masła
  • 2 łyżeczki przypraw korzennych (np. 1/2 łyżeczki cynamonu, 1/2 łyżeczki sproszkowanego imbiru, 1/4 łyżeczki anyżu, 1/2 łyżeczki zmielonych goździków)
  • 2 łyżki zimnej wody
  • garść rodzynek
  • garść orzechów (wybrałam włoskie)
  • garść kandyzowanej skórki pomarańczowej
  • garść suszonej żurawiny
Krok po kroku:
  1. Mieszankę Celiko przesiewamy do miski, dodajemy żółtka, zimne masło pokrojone na mniejsze kawałki, przyprawy korzenne, wodę i całość zagniatamy bardzo dokładnie na jednolitą masę.
  2. Żurawinę i orzechy kroimy na mniejsze kawałki, razem z rodzynkami i skórką z pomarańczy dodajemy do masy i zagniatamy całość.
  3. Masę zawijamy w folię i przekładamy do lodówki na 30-60 minut.
  4. Po tym czasie rozgrzewamy piekarnik do 180 st C., zimne ciasto dzielimy na niewielkie porcje i formujemy w dłoniach kulki. Ciasteczka układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
  5. Pieczemy 15 minut do uzyskania złoto brązowego koloru.
  6. Smacznego! :)
Dobre rady:
  • Jeśli ciasteczka będą przygotowywane wyłącznie dla dorosłych, warto wcześniej rodzynki wymoczyć np. w rumie - doda to ciasteczkom ostrzejszego, wyjątkowego smaku :)
  • Do ciasteczek można dodać dowolnych przypraw, można również użyć gotowej mieszanki piernikowej lub do ciasteczek korzennych, jednak, gdy musisz uważać na gluten, zwróć, proszę uwagę na skład wybranych gotowych przypraw - część z nich zawiera mąkę pszenną.
  • Dodaj ulubione bakalie lub te, które akurat masz w domu - eksperymentuj i baw się smakiem :)
  • Dzięki bakaliom i korzennym aromatem, ciasteczka idealnie wpisują się w charakter bożonarodzeniowy :)
  • Ciasteczka są kruche i przepyszne. Warto rozważyć zrobienie ich z podwójnej porcji! :)








03 grudnia

Kruche ciasteczka maślane (bezglutenowe)

Kruche ciasteczka maślane (bezglutenowe)

Na dzisiaj mam dla Was propozycję na kruche maślane ciasteczka, które robią prawdziwą magię w kuchni! 🌷 Delikatność, maślany smak i to wszystko w wersji bezglutenowej. Idealne do popołudniowej herbatki. Spróbujcie i dajcie się zaskoczyć wyjątkowym smakiem! 🍪✨


Potrzebujemy:
  • 1 opakowanie mieszanki do ciasta kruchego Celiko (300 g)
  • 40 g zimnego masła
  • 2 żółtka
  • 2 łyżki zimnej wody
  • 2 łyżki kakao
Krok po kroku:
  1. Mieszankę przesiewamy do miski, dodajemy zimne masło pokrojone na kawałki, wodę i żółtka.
  2. Zagniatamy dokładnie całą masę.
  3. Dzielimy ją na pół i do jednej części dodajemy kakao, dokładnie mieszamy.
  4. Ciasta zawijamy w folię spożywczą i chłodzimy w lodówce przez 30-60 minut.
  5. Po tym czasie rozgrzewamy piekarnik do 180 st. C, wałkujemy ciasta, dowolnie je łączymy kolorami i wycinamy dowolne kształty.
  6. Ciasteczka przekładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
  7. Pieczemy przez 15 minut. Studzimy w temperaturze pokojowej.
  8. Smacznego! :)
Dobre rady:
  • łaciate wzory uzyskałam łącząc jasne i ciemne ciasto i razem je wałując przez chwilę.
  • możesz upiec ciasteczka tylko jasne, tylko ciemne (dodaj 2 łyżki kakao więcej) lub takie i takie przy użyciu jednej mieszanki, eksperymentuj i baw się! :)`qo





 

02 grudnia

Zupa orientalna z mleczkiem kokosowym

Zupa orientalna z mleczkiem kokosowym

 Gdy na podwórku robi się szaro i buro,
a temperatura jak na złość nie chce przekroczyć 0 stopni,
nadchodzi czas na dania rozgrzewające.
Świetnie się wtedy sprawdzają wszelkiego rodzaju zupy
.
Moja dzisiejsza propozycja to zupa orientalna z kurczakiem, warzywami i mleczkiem koksowym, która nie tylko syci, ale i rozgrzewa.
A przy tym jest aromatyczna i smaczna.
Weź skosztuj, nie pożałujesz! 😉

Potrzebujemy:

  • 2 piersi z kurczaka
  • 1,5 l wrzącej wody lub bulionu
  • 1 papryczka chili
  • 2 papryki 
  • 1 średnia cukinia
  • 2 cebule
  • 2 gałązki selera naciowego (plus liście do dekoracji)
  • 2-4 ząbki czosnku
  • 1,5-2 łyżki czerwonej pasty curry
  • 1,5-2 łyżki ziół tajskich
  • 1,5 łyżki suszonej trawy cytrynowej
  • 5-6 liści limonki kaffir
  • garść suszonych grzybów mun
  • 400 ml mleczka kokosowego (1 standardowa puszka)
  • 225 g pędów bambusa (u mnie mała puszka pokrojone w słupki)
  • sok z połowy limonki (opcjonalnie)
  • sos sojowy
  • pieprz
  • masło lub olej do podsmażenia
Krok po kroku:
  1. Grzyby mun zalewamy wrzątkiem na ok. 5 minut.
  2. Cebule kroimy w piórka, czosnek i papryczkę chili w plasterki. Podsmażamy je na tłuszczu.
  3. Kurczaka kroimy w podłużne paski, dość cienkie. Dodajemy je do garnka. Podsmażamy kilka minut. 
  4. Dodajemy pastę curry liście kaffiru, zioła tajskie, trawę cytrynową, grzyby mun i pokrojone w długie paski papryki, w półplasterki cukinię, w plasterki seler naciowy oraz pędy bambusa. Podsmażamy kilka minut.
  5. Dolewamy wrzątku lub bulionu i gotujemy na wolnym ogniu przez kilka minut, aż warzywa będą średnio miękkie.
  6. Dodajemy mleczko kokosowe i opcjonalnie sok z limonki. Doprawiamy sosem sojowym i pieprzem. 
  7. Gotujemy całość jeszcze przez kilka minut.
  8. Podajemy z makaronem ryżowym lub sojowym.
  9. Smacznego! :)





            Do tego dania polecam również:
                            SAJGONKI



17 listopada

Marcepanowe brownie z kremem czekoladowym i gruszką

Marcepanowe brownie z kremem czekoladowym i gruszką

Cześć smakosze! 💗 Dziś na blogu mój nowy hit - brownie marcepanowe z kremem czekoladowym i dodatkiem soczystej gruszki. To nie tylko pyszne ciasto na jesienne i zimowe wieczory, ale również propozycja na świąteczny deser, który zachwyci Waszych gości. 🎄🎅 Ciężkie brownie spotyka się tu z lekką gruszkową świeżością, a całość jest ukoronowana aksamitnym kremem czekoladowym. Czy wspomniałam już, że ciasto jest totalnie bezglutenowe?! 😍 Przygotujcie się na prawdziwą kulinarną podróż!



Potrzebujemy (tortownica 22-24 cm):
Ciasto:

  • 150 g gorzkiej czekolady
  • 115 g masła
  • 3 jajka (rozmiar L)
  • 140 g zmielonych migdałów (lub gotowej mąki migdałowej)
  • 150 g cukru
  • 25 g kakao
Krem:
  • 500 ml śmietanki 30%
  • 250 g mascarpone
  • 150 g mlecznej czekolady
Dodatkowo:
  • 1-2 gruszki
Krok po kroku:
  1. Całą śmietankę na krem zagotowujemy i dodajemy do niej mleczną czekoladę podzieloną na kostki. Gdy czekolada się rozpuści, całość dokładnie mieszamy, możemy chwilę zblendować masę. Odstawiamy całość do wystudzenia, przykrywamy folią spożywczą i chłodzimy w lodówce przez co najmniej 6 godzin (może stać w lodówce całą noc).
  2. Ciasto: w kąpieli wodnej rozpuszczamy masło z gorzką czekoladą, ta, aby postała jednolita masa. Studzimy. W misce łączymy jajka, cukier, kakao, migdały i masło z czekoladą. Całość mieszamy rózgą lub szpatułką, tylko do połączenia składników. Przelewamy ciasto do formy i pieczemy w temperaturze 175 st.C przez 30-35 minut. Ciasto odstawiamy do ostudzenia.
  3. Następnego dnia (lub po kilku godzinach) wyciągamy czekoladę ze śmietanką z lodówki i ubijamy na puszysty krem, pod koniec ubijania dodajemy mascarpone, całość mieszamy.
  4. Gruszkę obieramy i kroimy w paseczki.
  5. Na ciasto wykładamy cienką warstwę kremu czekoladowego i układamy na nim gruszki. Wykładamy resztę kremu, wyrównujemy i chowamy do lodówki na kilka godzin.
  6. Smacznego! :)
Dobre rady:
  • Polecam zacząć od przygotowania kremu: zagotowania śmietanki z czekoladą. Następnie można przygotować ciasto. Zarówno śmietanka, jak i ciasto muszą mieć czas na schłodzenie.
  • Jeśli lubisz, możesz użyć większej ilości gruszek i np. pokroić je na pół i tak ułożyć na cieście. Możesz użyć również gruszek z puszki czy z kompotu.
  • Dół ciasta jest ciężki, zwarty, więc jeśli nie lubisz takich ciast, wybierz inny mój przepis na brownie :) Góra jest lekka i świetnie kontrastuje z dołem i świeżą gruszką :)
  • Pomimo tego, że do ciasta nie dodajemy marcepanu, tak właśnie ono smakuje, dzięki użyciu zmielonych migdałów.







Copyright © Kuchnia pełna serca... , Blogger